Mała grupa ludzi zna pewnie serie książek "Dary Anioła" Cassandry Clare. Zacznijmy od tego kim jest autorka książki.
Cassandra urodziła się 27 lipca 1973r. w
amerykańskiej rodzinie w Teheranie (Iran). Do 10 roku życia mieszkała też we
Francji, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. Od szkoły średniej mieszkała w Los
Angeles i Nowym Jorku, gdzie pracowała w redakcji. W 2004 r., zaczęła pracę nad
pierwszą częścią "Dary Anioła: Miasto Kości". Ma na swoim koncie już kilkanaście
dobrych książek. Specjalizuje się w pisaniu książek młodzieżowych o różnych
demonach, czarownikach, Nocnych Łowcach i innych stworach nie z tego świata. Na
swoim koncie ma serie: Dary Anioła (5
części, obecnie czekamy na 6), Trylogię Diabelskie Maszyny, The Dark Artifices (
2 części, oczekujemy kolejnej) i kroniki Bane ( 11 książek).
Tak wygląda nowa okładka "DA: Miasto Kości" |
Zacznę od opisania fabuły. Książka, jak i film
opowiadają o 15-niej dziewczynie Clary, która widzi zabójstwo w klubie. Po tym
jej życie zmienia się o 180 stopni. Dowiaduje się, że wcale nie jest zwykłą
dziewczyną, a Nocnym Łowcą. Przez cały czas poszukuje swojej mamy, która
została porwana przez Valentina. Gdy dowiaduje się, czego szuka Valentine
(Kielicha Anioła, jednego z trzech darów Anielskich. Jeśli zwykły człowiek
napije się z tego kielich, może zmienić się w Nocnego Łowcę. Jednak wielu ludzi
nie wytrzymuje tak ogromnej siły tego daru i umiera przed zmianą w
Shadowhuntera.) Podczas czytania książki dowiadujemy się o szerokim wątku
miłosnym, który dotyczy jej przyjaciela Simona i Nocnego Łowcy Jace'a. Nie będę
wam zdradzać całej przyjemności, jaka płynie z czytania książki.
Książka jest napisana prostym językiem, który każdy z nas zrozumie. Jesteśmy w stanie sobie wyobrazić jak wygląda Manhattan, ponieważ autorka świetnie opisała scenerie, w których dzieją się wydarzenia. Co do ceny, to zależy gdzie ją kupicie J Najtaniej jest w Matrasie, gdy mają jakieś przeceny (w weekend było 25% na każdą książkę J)
Wszystkie historie, są prawdziwe. |
Ekranizacją tej książki zajął się Harald Zwart. Przy ścisłych konsultacjach z Cassandrą Jessica Postigo napisała scenariusz. Szkoda, że nie uwzględniono w nim wielu wypowiedzi Jace'a, ponieważ są one bardzo śmieszne i sarkastyczne. Jak sama Clary mówi „Sarkazm, to ostatnia deska ratunku dla ludzi o upośledzonej wyobraźni”. Cassandra cały czas mogła pomagać przy filmie. Razem z reżyserem wybrali obsadę do filmu. W rolę Clary wcieliła się Lilly Collins, a w rolę Jace'a Jamie Campbell Bower. Dobrze, że w filmie grają mało znani aktorzy. Grają bardzo dobrze, a obsada nie składa się z samych aktorów amerykański, bo Jamie jest Anglikiem, a Jonathan Rhys Meyers grający Valentina jest Irlandczykiem. Muzyka jest dobrana idealnie do scen, a miejsca, które zostały pokazane w filmie mają swój urok i pasują do sytuacji w jakiej znajdują się bohaterowie. Efekty specjalne, jak na mały budżet robią wrażenie.
W filmie może was zadziwić fakt,
że bohaterowie są cały czas ubrani na czarno. To nie są stroje żałobne. Motto Nocnych Łowców mówi „Nocni
Łowcy, W czerni wyglądają lepiej niż wdowy naszych wrogów od 1234”. Jest taki
wiersz dotyczący ich kolorów, jakie i kiedy mogą nosić:
,,Czerń do polowań w
nocy,
Na śmierć i żałobę – biel,
Złoty dla panny młodej w sukni weselnej,
A czerwony do rzucania czarów.
Biały jedwab dla naszych palonych ciał,…
A niebieskie chorągwie, gdy wracamy przegrani.
Płomień ku narodzinom Nefilim,
I by oczyścić nas z grzechów.
Szarość ku niezliczonej wiedzy,
A kość dla tych, którzy nie starzeją się.
Szafranowe światła marszem zwycięstwa,
A zieleń lecząca nasze złamane serca.
Srebro przeznaczone do wież demonicznych,
A brąz ku nawoływaniom złych mocy.”
Na śmierć i żałobę – biel,
Złoty dla panny młodej w sukni weselnej,
A czerwony do rzucania czarów.
Biały jedwab dla naszych palonych ciał,…
A niebieskie chorągwie, gdy wracamy przegrani.
Płomień ku narodzinom Nefilim,
I by oczyścić nas z grzechów.
Szarość ku niezliczonej wiedzy,
A kość dla tych, którzy nie starzeją się.
Szafranowe światła marszem zwycięstwa,
A zieleń lecząca nasze złamane serca.
Srebro przeznaczone do wież demonicznych,
A brąz ku nawoływaniom złych mocy.”
Niech was jednak nie zmyli
tytuł filmu. Nie jest to 100 % ekranizacja książki. Jednak nie będę wam tego
uświadamiać wypisując co i jak, bo wtedy nie będziecie ciekawi całej fabuły.
Podsumowując, moim zdaniem książka jest lepsza od filmu. Jeśli mam wam polecać,
to najpierw przeczytajcie książkę, a potem obejrzyjcie film. Wtedy wiele z
fabuły zrozumiecie bez problemu.
Gorąco polecam przeczytać 6 części
Darów Anioła:
„Dary Anioła: Miasto Kości”
„Dary Anioła: Miasto Popiołów”
„Dary Anioła: Miasto Szkła”
„Dary Anioła: Miasto Upadłych Aniołów”
„Dary Anioła: Miasto Zagubionych Dusz”
Hmm.. co prawda to nie "mój typ" lektur, ale doceniam zaangażowanie jakie włożyłaś w przedstawienie zjawiska. Zabrakło mi może refleksji na temat tego, co sprawia, że książki Cassandry tak zadziałały na masową wyobraźnię, że mają rzesze fanów i nie musiały długo czekać na ekranizację. Gdzie kryje się tajemnica ich sukcesu? Co w nich oczarowało i "uwiodło" wielu młodych ludzi - w tym i Ciebie? To właściwie jedyna rzecz, do której się "przyczepię": za dużo sprawozdawczości, za mało analitycznego podejścia do problemu i interpretacji twórczości Cassandry Clare (i jej pochodnych, czyli filmów) jako współczesnych tekstów kultury, które wstrzeliły się w pewien popularny w ostatnim czasie trend. Na razie 1,5 gwiazdki. Ale nie zrażaj się - pisz dalej! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń