sobota, 29 października 2016

Dlaczego w busach czujemy się jak byki w stadzie ?

Czy ktoś z was zastanawiał się nad tym?

Na pewno kiedyś pojawiła się u was taka myśl, w momencie kiedy jesteście w przetłoczonym autobusie, busie czy tramwaju. Lecz czy nie macie poczucia ulgi, zniknięcia stresu i nerwów ? Gdy wysiądziecie z przeludnionego środka komunikacji i poczujecie "powiew świeżego powietrza" lub ktoś zwolni miejsce i macie okazje na nim usiąść ?
Myślę, że większość z was tak ma. Ale dlaczego wiec w tytule umieściłam tylko busy i porównałam ludzi do bydła ? Odpowiedź jest bardzo prosta. Busy są najgorsze ze wszystkich środków transportu publicznego i możemy odnieść wrażenie,że pasażerów traktuje się jak bydło. Wyobraźcie sobie teraz obraz ludzi pakujących się do pociągów za czasów PRL. Pchali się drzwiami, a nawet oknami byle jechać nie myśląc o bezpieczeństwie i o zwykłej ludzkości czy życzliwości wobec siebie.
Pomimo , że komunikacja jest świetnie rozwinięta i prawie każdy w rodzinie posiada auto, do tego mamy tramwaje, autobusy to i tak zawsze braknie nam wolnego miejsca. Chociaż, jak zauważycie, nie umieściłam powyżej busów, w nich raczej nigdy nie brakuje miejsca, bo ludzie są napychani jak bydło które się przewozi. Tyle nas w nich jest, że jest w nich ciasno, niebezpiecznie, czasem może zrobić się nam słabo albo gorąco, pojawia się stres i nerwy oraz rozpychający się ludzie.
Sama ostatnio przeżyłam taką sytuacje, w której marzyłam tylko o tak zwanej "wolności", albo chociaż o zachowaniu minimalnej przestrzeni osobistej która została mi odebrana w sposób brutalny. A jak nam wiadomo każdy musi mieć taką przestrzeń, bo inaczej będziemy się czuć niekomfortowo.
W skrajnych przypadkach rozumiem przeludnione środki transportu, gdy duża ilość osób wraca o tej samej porze, ale zamiast wszystkich napychać do jednego, można by uruchomić kolejnego
( który powinien być, jako dodatkowy,ale go nie ma).
Pamiętajmy wiec, żeby nie myśleć tylko o sobie, ale także o innych. Podsumowując mój artykuł zadajmy sobie pytanie, czy możemy coś z tym zrobić ? Moim zdaniem tak. Należy domagać się poważnego traktowania pasażerów, tak aby zapewnić im bezpieczny i komfortowy przejazd, za który zapłacili.



Czekam na wasze przemyślenia i opinie.



 Zapraszam do dyskusji na ten temat. 

Pozdrawiam /K.


1 komentarz:

  1. Czekamy na więcej Twoich obserwacji i socjologicznych przemyśleń :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.