poniedziałek, 21 maja 2018

Spacer po czeskiej Pradze śladami Davida Černego


Korzystając z pogody i długiego weekendu majowego odwiedziłam Pragę. Zainteresowanie kontrowersyjną twórczością czeskiego artysty Davida Cernego stały się motywem przewodnim na zwiedzanie Pragi.

Ten prawie 50-letni czeski rzeźbiarz nie chowa się w muzeach – chcąc podziwiać jego sztukę trzeba rozejrzeć się wokół. Cerny określany mianem kontrowersyjnego artysty, przyciąga tłumy turystów w Pradze. Jego prace i instalacje są bardzo charakterystyczne i wywołują skrajne emocje. Można być jego miłośnikiem i zachwycać się odniesieniami do praskiej kultury, można też popukać się w czoło, widząc co pan David sobie wymyślił. Czasem jedno i drugie.

Sztukę w przestrzeni miejskiej najczęściej ogląda się przypadkiem – pojawia się gdzieś po drodze do baru czy kawiarni, przechodzimy obok idąc do muzeum, podziwiamy w parku, w którym na chwilę zatrzymujemy się, żeby odpocząć. Sztuka w przestrzeni publicznej często bywa niezauważana, więc lepiej przygotować się przed wyjazdem. Tak też zrobiłam. Naniosłam na mapę najciekawsze instalacje rozmieszczone w stolicy Czech. Oto niektóre z nich:



SIKAJĄCY

W 2004 roku Czechy weszły do Unii Europejskiej. Aby to uczcić David Černý postawił pomnik przedstawiający dwóch mężczyzn sikających do basenu o kształcie Republiki Czeskiej. Nietypowa fontanna jest ruchoma a panowie “oddając mocz” robią przeróżne zawijasy. Instalacja jest tuż przed Muzeum Franza Kafki

NIEMOWLĘTA

Raczkujące dzieci można spotkać przed wejściem do Muzeum Kampa są trzy, na wyciągnięcie ręki. Głowa w kształcie pupy z kodem kreskowym w centrum.
  

EMBRION
Obok teatru Divadli na balustradzie, niedaleko Mostu Karola znajduje się “Embrion“, stworzony w roku 1996. Embrion o wysokości 120 cm przytwierdzony jest do rynny jednej z kamienic. W nocy jest podświetlany lampą LED.

FRANZ KAFKA
Na tyłach centrum handlowego Quadrio ustawiona jest głowa Franza Kafki. Żydowski pisarz, który urodził się w Pradze był z nią związany całe życie. Można powiedzieć, że jest to jedno z normalniejszych dzieł autora. Lustrzana głowa mierzy 11 metrów i zrobiona jest z 42 ruchomych elementów, które co jakiś czas przekręcają się wokół własnej osi.


WISIELEC
Ciekawe rzeczy są wszędzie. Nie należy zwiedzać wyłącznie z nosem w mapie. Nad ulicą Husa w Pradze zwisa trzymający się drążka jedną ręką Zygmunt Freud. Drugą rękę nonszalancko trzyma w kieszeni. Zanim na stałe rzeźba zawisła w czeskiej stolicy była wystawiana w różnych miejscach na świecie m.in. na gmachu National Theatre w Londynie.

KOŃ
Na placu Wacława, przed Muzeum Narodowym stoi pomnik świętego Wacława – patrona i jednego z głównych symboli Czech. Kilkaset metrów dalej w Pałacu Lucerna wisi kopia tego pomnika. Pomnik przytwierdzony do sufitu jest niemal identyczny jak w oryginale. Różni go jednak jedna znacząca zmiana. Koń jest martwy i wisi do góry brzuchem. Po za tym jeździec tak jak w pierwowzorze dumnie siedzi na wierzchowcu trzymając w ręce lance z proporcem. Subtelne odniesienie do czeskiego podejścia do życia. Mimo, że koń zdechł, to jedzie się dalej udając, że nic się nie stało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.